wtorek, 28 lutego 2012

może ktoś Cię zrozumie

szukając starego zdjęcia na fotoblogu natknęłam się na mój niegdyś ukochany wiersz
Szymborskiej i po prostu nie mogłam go tu nie wrzucić.
Wisława Szymborska
Na wieży Babel

- Która godzina? - Tak, jestem szczęśliwa,
i brak mi tylko dzwoneczka u szyi,
który by brzęczał nad Tobą, gdy śpisz.
- Więc nie słyszałaś burzy? Murem targnął wiatr,
wieża ziewnęła jak lew, wielką bramą
na skrzypiących zawiasach. - Jak to, zapomniałeś?
Miałam na sobie zwykłą szarą suknię
spinaną na ramieniu. - I natychmiast potem
niebo pękło w stubłysku. - Jakże mogłam wejść,
przecież nie byłeś sam. - Ujrzałem nagle
kolory sprzed istnienia wzroku. - Szkoda,
że nie możesz mi przyrzec. - Masz słuszność,
widocznie to był sen. - Dlaczego kłamiesz,
dlaczego mówisz do mnie jej imieniem,
kochasz ją jeszcze? - O tak, chciałbym,
żebyś została ze mną. - Nie mam żalu,
powinnam była domyślić się tego.
- Wciąż myślisz o nim? - Ależ ja nie płaczę.
- I to juź wszystko? - Nikogo jak ciebie.
- Przynajmniej jesteś szczera. - Bądź spokojny,
wyjadę z tego miasta. - Bądź spokojna,
odejdę stąd. - Masz takie piękne ręce.
- To stare dzieje, ostrze przeszło
nie naruszając kości. - Nie ma za co,
mój drogi, nie ma za co. - Nie wiem
i nie chcę wiedzieć, która to godzina.




tak, też Cię kocham <3
ja piszę o miłości, a Ty o niej gadasz.
w kółko.
więc się nie czepiaj :P

Zbuduj pancerz. Utkany z mgły i promieni wschodzącego słońca. Ukryj uśmiech i łzy.
Bo każda emocja jest słabością. Sobą możesz być w cieniu drzew, w katedrze lasu.
Pośród górskich przełęczy gdzie odpowiada Ci tylko Twój głos. Zbuduj mur.
Schowaj za nim swoje marzenia. Marzyć możesz pod gwiaździstym niebem.
Oświetlona spadającą gwiazdą. Nie śnij. Nie bądź krucha i bezbronna. Nie kochaj.
Nie potrzebuj, bo i tak odejdzie. Nie ufaj. Nie wybaczaj. Nie lataj, bo im wyższy
lot tym boleśniejszy upadek.
Nie żałuj. Niczego to nie zmieni. Zaprzyjaźnij się z samotnością. Najwierniejszą
przyjaciółką, która nigdy Cię nie opuści. Nie płacz. Nie warto.
Dziewczęce marzenia spełniają się tylko na krańcu tęczy. Szukaj go.
Nie tęsknij. Nie ma za czym. Tego nigdy nie było. Było urojeniem.
Nie szukaj ukojenia. Szukaj drogi.
''I try to make it through my life
In my way
there's you
I try to make it through these lies
And that's all I do
(...)
If you were dead or still alive
I don't care
I don't care
Just go and leave this all behind
Cause I swear (I swear)
I don't care''

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz