czwartek, 30 lipca 2015

rozerwana

Rozerwana.
Rozczłonkowana na pół.
Pomiędzy tym co nie mogę, a co...? nie mogę bardziej?
Nie można było rozerwać się pomiędzy dwoma gorszymi wyborami.
Żałuje? Tak.
Ale wybór podjełam gdy nie wstąpiłam na stopnie pociągu.
Zostałam.
Ale mam wrażenie, że podjełam najgorszą decyzje z możliwych
i moje serce jest Tam.
Z Nim.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz