wtorek, 10 grudnia 2019

Dzień w dzień. Automatyczna pobudka z samego rana tak jakbym znowu miała dostać buziaka przed pracą. Cholerny mózg. Cholerna tęsknota. Gdy trzeba było nie potrafiłam się obudzić. Teraz budzę się codziennie. Kategorycznie odmawiam bycia obudzoną.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz