piątek, 12 lipca 2013

''Szukając drogi, wiecznie się gubię''



Co jest ze mną nie tak? Rozumiem; słuchawki w kieszeni, sznurówki w szufladzie, kabelki pod biurkiem są wiecznie poplątane - taka kolej rzeczy, przychodzą krasnoludki i plączą. Ale żeby życie tak plątać? Osobiście, prywatnie na własne życzenie? Bo za prosto by było gdybym była zwyczajnie szczęśliwa, więc podświadomie muszę szukać dziury w całym.
Poduszka mi do końca świata nie wyschnie jeśli nie przestaną w nią łkać niczym głupia smarkula. 

Wytrzyj nos, otrzep kolana z piasku, opatrz zdarte łokcie, uczesz włosy - dorosłaś.
Już nie dla mnie beztroskie dni, już nie dla mnie galopy po łące i maltretowanie kwiatków
''kocha, nie kocha''. Pora dorosnąć.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz