piątek, 13 grudnia 2013

"Sweet dreams are made of this
Who am I to disagree?
Travel the world and the seven seas
Everybody's looking for something

Hold your head up
Keep your head up, movin' on"

Każda bajka z czasem przeraża się w horror, a każdy piękny sen w koszmar?
Nie nie chcę się obudzić!
Każdy sen, najgorszy kończy się porankiem, różową zorzą, nową nadzieją, 
każda bajka kończy się happy endem.
I choć bym miała śnić koszmary po wieczność, gdy skończy się czas, gdy dobre zakończenie nie będzie miało kiedy się zrealizować, gdy może być tylko nowym początkiem...

Sny są zrodzone z najkoszmarniejszych lęków i najwzniąślejszych nadziei. 
Jesteś  moją jedyną nadzieją.
Och tak. Słodkie sny są zrobione z tego.
Słodkie sny zrodzone z miłości i z łez przez tą miłość wylanych.
I tak warte. 

Każdy początek chce przeżywać z Tobą.
Każdy krzyk. I ten przeszywający, proszący o jeszcze, szepczący Twoje imię.
I ten w najczarniejszą noc, proszący o zlitowanie, zobojętniały, cierpiący.
Jesteś końcem i początkiem.

"Tak pięknie za oknem, kiedy świeci słońce,
Byłaś dla mnie świata początkiem.
(...)
Jesteś niedokończonym wątkiem.
  (...)
Lecz wystarczy, że serce mi bije
I, że w żyłach mam trochę Twojej krwi,
Wystarczy, że wypowiem Twe imię,
Kiedy wszystko się wali i brakuje mi sił.

I teraz, kiedy tak siedzę przy oknie,
Bo nie wiem dla kogo mam żyć,
Dotykam Ciebie tak nieistotnie,
Nie wiem, gdzie jesteś,
Nie wiem z kim śpisz."

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz