czwartek, 3 września 2015

Między nami...

Między nami nic nie było

Między nami nic nie było!
Żadnych zwierzeń, wyznań żadnych,
Nic nas z sobą nie łączyło
Prócz wiosennych marzeń zdradnych;

Prócz tych woni, barw i blasków
Unoszących się w przestrzeni,
Prócz szumiących śpiewem lasków
I tej świeżej łąk zieleni;

Prócz tych kaskad i potoków
Zraszających każdy parów,
Prócz girlandy tęcz, obłoków,
Prócz natury słodkich czarów;

Prócz tych wspólnych, jasnych zdrojów,
Z których serce zachwyt piło,
Prócz pierwiosnków i powojów
Między nami nic nie było!
A. Asnyk



,,Między nami nic nie było. Parę nocy, trochę wina. To za mało by cię mieć "


Dwóch różnych facetów. Dwa różne światy. Dwa różne uczucia. To samo nic. 
Cóż z tego, że jeden był "przyjacielem", że standardowym "możesz zawsze na mnie liczyć", że był moją jedyną, największą słabością zwaną miłość, a drugi był tylko i wyłącznie kumplem, odskocznią, wytchnieniem, kompanem nie obiecującym nic.
Obydwoje kosztowali mnie zbyt dużo. Czas, inne relacje, tonę nerwów, wiele nocy.
Koniec jest ten sam. ,,Między nami nic nie było". Wziąłem co mogłem wziąć, wydrazylem do cna, wykorzystalem wsparcie teraz zniknij.
Wszyscy faceci tacy sami?

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz