a noc jest taka długa
warkoczykiem oczu nie przesłonisz
gwiazdy chodzą w okiennych framugach
siny blask na powieki strząsa
pająki i łzy - zakrzepłe
odfruwają od okien wspomnienia
wczoraj żywe jak dotyk - ciepłe
nie uciekniesz w snów miękką rzekę
w ciemne - nic z łóżka nie skoczysz
światło - nożem zagłębionym w brzuchu
poprzez cienki warkoczyk - w oczy
H.Poświatowska
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz