Tak. Zamknijcie mnie w klatce. Bo jestem dziewczyną. Bo mam maturę w tym roku. Bo ciągle coś. Bo lepiej jak siedzę w domu wpatrzona w komputer niż jak wyjdę spotkać się z ludźmi. Bo najważniejsze jest Wasze poczucie kontroli i władzy. Bo jeszcze może bym się na Was uodporniła i zaczęła żyć niezależnie.
Życie na łasce, na fali kaprysów.
I nawet nie mam już sił się buntować.
Nie mogę walczyć z każdym, zawsze i wszędzie.
Mam już dość.
Każda władza deprawuje. Nawet ta.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz