,, ja za tą noc chętnie oddam pięć najpiękniejszych lat"
Pamiętam jak zadzwoniłeś w środku nocy, żebym przyjechała. Pamiętam jak gnałam taksówką przez noc. Pamiętam jak wziąłeś mnie w ramiona i mówiłeś, że tęskniłeś, że ta noc nie była pełna beze mnie. Pamiętam jak mówiłeś, że tylko przy mnie czujesz się dobrze. Pamiętam jak tanczyliśmy, a ja czułam się najważniejsza na świecie.
Pamiętam koncert. Pamiętam jak przy barze całowałeś mnie w policzek za każdym razem gdy przechodziłeś.
Pamiętam.
Byłam wszystkim.
A potem nagle stałam się byle jaka.
I najbardziej przeraża mnie fakt, że gotowa jestem się na tą byle jakość zgodzić.
Tak bardzo tęsknię za tym by znaleźć się w Twoich ramionach, kłócić się, że glaszczesz mnie jak kota, dyskutować o tym, że to musi być jajecznica.
Nigdy nie będę dość dobra.
Dla żadnego.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz