Nie ogarniam.
Nie ważne czy sama czy z kimś w sobotę łapie stopa i jadę w góry
''Zagubiony wśród kamiennych pejzaży,
przytłoczony hałasem, pośpiechem,
zagubiony w labiryncie zdarzeń,
pragnę ciszy, ciszy pragnę.
Błądzić pośród lasów,
kąpać się w zieleni,''
Potrzebuje ciszy lasu, drzew pochylających się w zadumie nad moją głową,
błękitu nieba wychylającego się zza chmur,
melodii niesionej przez wiatr, szronu na gałęziach o poranku, spokoju gór.
Potrzebuje wędrówki. Długiej, męczącej, do utraty sił. Pokonania siebie.
Szlaku. Uspokajającej monotonii kroków.
Przynajmniej tam nie będę musiała udawać. Tam będę mogła szukać.
Siebie, którą chyba zgubiłam tam w wakacje.
W górach jest wszystko co kocham...
http://w13.wrzuta.pl/audio/1WXShJCJER6/wolosatki_-_pocztowka_z_beskidu
Pocztówka z beskidu
Po Beskidzie błądzi jesień
Wypłakuje deszczu łzy eh
Na zgarbionych plecach niesie
Worek siwej mgły
Pastelowe cienie kładzie
Zdobiąc rozczochrany las
Nocą rwie w brzemiennym sadzie
Grona słodkich gwiazd, złotych gwiazd.
Jesienią góry są najszczersze
Żurawim kluczem otwierają drzwi
Jesienią smutne piszę wiersze
Smutne piosenki śpiewam ci.
Po Beskidzie błądzą ludzie
Kare konie w chmurach rżą
Święci pańscy zamiast w niebie
Po kapliczkach śpią
Kowal w kuźni klepie biedę
Czarci wydeptują trakt
W pustej cerkwi co niedzielę
Rzewnie śpiewa wiatr, pobożny wiatr.
Jesienią góry są najszczersze...
To był dziwny dzień. Bardzo dziwny. Nie sądziłam, że taki
kiedykolwiek się wydarzy...
Lubie się nad sobą użalać. To mnie boli, tamto mnie boli,
jestem głodna bla bla bla
Ale gdy przychodzi co do czego to wolę uciec do mysiej dziury
niż się przyznać do słabości.
No i dodatkowo jestem uparta jak osioł.
Cóż. Cała ja.
Dzisiaj przegrałam sama ze sobą.
Mam nadzieje, że nigdy więcej to się nie zdarzy.
Pora ograniczyć kawę.
No i dziękować losowi za niezastąpionych przyjaciół.
- Wrzucimy ją do rowu
- Ale z flaszką...
- No tak, bo pijana może leżeć
- No to może następny przystanek na środku ulicy?
- Nie najlepiej na środku skrzyżowania.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz