,, Odchodzisz już trzydziesty raz
Trzydziesty raz zostaję sam
Ale nie krzyczysz nie płaczesz nie trzaskasz drzwiami
Nawet nie przewracasz oczami
Ale nie jest źle przecież wiem że i tak kochasz mnie
Wszak i ja kocham Ciebie i tak' ''
To, że miłość zawsze zwycięża dotychczas było dla mnie pustym hasłem.
A jednak...
Gorzka kawa zrobiona Twoimi rękami smakuje słodziej.
Uwielbiam jak budzisz się w środku nocy tylko po to żeby się do mnie przytulić.
Stałam się obrzydliwie sentymentalna.
I obrzydliwie szczęśliwa.
I obrzydliwie szczęśliwa.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz